27 sierpnia 2024
Adriana Gostępska
Jarosław Nadratowski
Kodeks postępowania cywilnego[1] („KPC”) normuje postępowanie sądowe w sprawach ze stosunków z zakresu prawa cywilnego, rodzinnego i opiekuńczego oraz prawa pracy, jak również w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych oraz w innych sprawach, do których przepisy KPC stosuje się z mocy ustaw szczególnych (sprawy cywilne).
Kluczowym etapem każdego procesu sądowego jest przeprowadzenie postępowania dowodowego. Jednym z przewidzianych w kodeksowym katalogu dowodów jest dowód z opinii biegłego. Instytucja ta uregulowana została w przepisach art. 278-291 KPC.
Dowód z opinii biegłego
Zgodnie z art. 278 § 1 KPC w wypadkach wymagających wiadomości specjalnych sąd po wysłuchaniu wniosków stron co do liczby biegłych i ich wyboru może wezwać jednego lub kilku biegłych w celu zasięgnięcia ich opinii.
W praktyce orzeczniczej występują bowiem sprawy, do rozstrzygnięcia których wymagana jest wiedza specjalistyczna, wykraczająca poza zakres wiadomości i doświadczenia życiowego osoby nieposiadającej wiadomości specjalnych z dziedziny związanej z powstałym w postępowaniu zagadnieniem.[2]
O tym, czy dla rozstrzygnięcia sprawy niezbędne są wiadomości specjalne, decyduje sąd.[3] Wówczas opinia biegłego będzie miała na celu ułatwienie sądowi dokonanie właściwej oceny już zebranego w sprawie materiału w przypadku wystąpienia zapotrzebowania na wiadomości specjalne.[4]
W postępowaniu cywilnym zasadą jest, że dowód z opinii biegłego ze względu na składnik w postaci wiadomości specjalnych jest dowodem tego rodzaju, iż nie może być zastąpiony inną czynnością dowodową, np. przesłuchaniem świadka.[5] Jeżeli zatem sąd w toku postępowania oddaliłby wniosek dowodowy strony o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego i poczyniłby samodzielnie ustalenia faktyczne opierając się na własnej ocenie określonych okoliczności, wówczas naraziłby się na zarzut naruszenia zasady swobodnej oceny dowodów zawartej w art. 233 § 1 KPC. To samo dotyczyłoby przypadku, w którym sąd polemizowałby z wnioskami biegłego w sferze wymagającej wiadomości specjalnych, nie zasięgając opinii innego biegłego lub nie doprowadzając do uzupełnienia stanowiska biegłych, którzy wydali odmienne orzeczenie.[6]
Gromadzenie materiału dowodowego w toku postępowania
Zasada kontradyktoryjności, jako jedna z naczelnych zasad postępowania cywilnego, zakłada że na stronach toczących spór sądowy ciąży obowiązek udowodnienia swoich racji. Aktywności stron towarzyszy w zasadzie bierność sądu, którego rola sprowadza się do rozstrzygnięcia sporu w oparciu o materiał zaoferowany przez strony.[7]
Zgodnie z art. 6 Kodeksu cywilnego[8] ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Z kolei art. 232 zdanie pierwsze KPC stanowi, że strony są obowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne. Obie regulacje współtworzą instytucję ciężaru dowodu.
Pomimo jasnego określenia zasad dowodzenia, w praktyce mogą jednak wystąpić sytuacje, kiedy to materiał zgromadzony w sprawie będzie niekompletny. Przyczyny braku kompletności bywają różne – brak posiadania dowodów przez stronę, zaniechanie inicjatywy dowodowej, opór drugiej strony lub osoby trzeciej w przedstawieniu dowodów (np. dokumentów).
Uzupełnienie materiału dowodowego może okazać się niezbędne, aby możliwe było wydanie opinii w sprawie. Przepisy KPC nie zabraniają zwrócenia się w takiej sytuacji przez biegłego do sądu (aby ten zobowiązał strony do uzupełnienia dokumentów), ani nie wprowadzają zakazu kontaktowania się biegłego sądowego ze stronami postępowania, tym samym w praktyce można spotkać tego rodzaju przypadki. Co więcej, praktyka samodzielnego kontaktowania się biegłego ze stroną/stronami znajduje swoje uzasadnienie przede wszystkim z punktu widzenia ekonomiki procesowej – może przyczynić się do przyspieszenia rozpoznania sprawy przez sąd.
Praktyka sądów i biegłych w przypadku braku kompletności materiału dowodowego
Kolejnym krokiem sądu po dopuszczeniu dowodu z opinii biegłego sądowego jest zlecenie sporządzenia opinii i zakreślenie biegłemu stosownego terminu na jej przygotowanie. Sąd przekazując akta sprawy biegłemu nie ma świadomości, że zgromadzony materiał może okazać się niewystarczający.
Praktyka ukształtowała metody postępowania biegłych w przypadku uznania, że zgromadzony materiał nie pozwala im na sporządzenie opinii. W takiej sytuacji:
Wskazać należy, że biegły pracując na aktach spawy celem przygotowania opinii może także sięgać do zasobu wiedzy powszechnej. Biegły posiada wiedzę specjalną, ale nie wiedzę całkowitą.[9] Jeżeli biegły ma możliwość skorzystania ze źródeł powszechnie dostępnych np. danych zawartych w Krajowym Rejestrze Sądowym, powinien to uczyć.
Podsumowanie
Powyżej opisano praktyki postępowania biegłego sądowego w sytuacji braku kompletności materiału dowodowego sprawy. Wskazano także, że obowiązujące przepisy nie zakazują uzupełnienia takiego materiału w drodze bezpośredniego kontaktowania się biegłego ze stronami postępowania. Aby jednak uniknąć w takiej sytuacji pola do dyskusji nad bezstronnością biegłego (w szczególności przez stronę sporu niezadowoloną z treści wydanej opinii), a w konsekwencji podejmowania próby podważania obiektywności tak sporządzonej ekspertyzy, rekomendowanym rozwiązaniem byłoby zwracanie się przez biegłego do stron o dodatkowe dokumenty za pośrednictwem sądu prowadzącego spór.
Takie rozwiązanie może okazać się bardziej kosztowne i czasochłonne, ale mitygowałoby ryzyko formułowania wobec biegłego zarzutu braku bezstronności. Unikanie możliwości konstruowania tego rodzaju zarzutów będzie miało szczególne znaczenie w przypadku sporządzenia rzetelnej i dokładnej opinii, która będzie posiadała duży walor pomocniczy dla sądu (ułatwi dokonanie prawidłowej oceny zgromadzonego materiału dowodowego), a mimo to jej treść będzie poddawana krytyce w obliczu pozyskania dodatkowych dokumentów przez autora opinii bezpośrednio od stron postępowania.
W konsekwencji powyższego, za bardziej właściwą, a przynajmniej ograniczającą możliwość podważania treści sporządzonej opinii, uznać należy praktykę uzupełniania materiału dowodowego z udziałem sądu. Zgodnie bowiem ze stanowiskiem Sądu Najwyższego, zadaniem biegłego sądowego nie jest ustalanie stanu faktycznego sprawy, lecz naświetlenie i wyjaśnienie okoliczności z punktu widzenia posiadanych przez biegłego wiadomości specjalnych przy uwzględnieniu zebranego i udostępnionego biegłemu materiału sprawy.[10] Skoro biegły ma wydać opinię na podstawie zgromadzonej i udostępnionej mu przez sąd dokumentacji, to uzupełnienie a następnie przekazanie biegłemu dodatkowego materiału powinno nastąpić tą samą drogą.
[1] Ustawa z dnia 17 listopada 1964 r. Kodeks postępowania cywilnego (t.j. Dz. U. z 2023 r. poz. 1550 z późn. zm.);
[2] M. Sieńko [w:] Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz aktualizowany. Tom I. Art. 1-477(16), red. M. Manowska, LEX/el. 2022, art. 278;
[3] Wyrok SN z 4.10.2000 r., III CKN 1238/00, LEX nr 533879;
[4] M. Sieńko [w:] Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz aktualizowany. Tom I. Art. 1-477(16), red. M. Manowska, LEX/el. 2022, art. 278;
[5] Wyrok Sądu Okręgowego w Łodzi z 14.07.2017 r., III Ca 567/17, LEX nr 2385920;
[6] Tak: Wyrok SN z 10.01.2012 r., I UK 235/11, LEX nr 1129324; wyrok SN z 12.02.2015 r., IV CSK 275/14, LEX nr 1651019;
[7] M. Szymura, R. Jamroży, Kontradyktoryjność i prawda w procesie cywilnym, Palestra 5-6/2011;
[8] Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny (Dz.U.2024.1061 t.j. z dnia 2024.07.17);
[9] dr R. Sobków, Zakres swobody biegłego przy gromadzeniu materiału faktograficznego w trakcie sporządzania opinii sądowej – teoria i praktyka, s. 5;
[10] Postanowienie SN z 21.02.2020 r., IV CZ 12/20, LEX nr 2977698.