5 sierpnia 2021
dr Radosław L. Kwaśnicki
Karol Maciej Szymański
Liczba przypadków, gdy w nieoczekiwany i bezprawny sposób prawowici właściciele tracą kontrolę nad firmą, wcale nie maleje.
Metod kradzieży spółek jest wiele. I co gorsza, wykorzystywane są one aktualnie z nie mniejszą częstotliwością niż w przeszłości. A problemy systemu to korzyści dla oszustów. Wyłudzenie wpisu w KRS jest zbyt proste, natomiast przywrócenie w rejestrze stanu rzeczywistego potrafi zająć miesiące.
Nie brakuje przypadków, gdy nieuczciwe podmioty wykorzystując niedoskonałość przepisów, w łatwy sposób przejmują formalną kontrolę nad firmami. Dokonują w sądzie rejestrowym zgłoszenia zmiany wspólników i jednocześnie zmiany zarządu, zyskując tym samym formalny (choć fikcyjny) mandat do podejmowania dalszych czynności w imieniu spółki.
W międzyczasie w spółce dzieją się rzeczy zdumiewające (np. realizowana jest sprzedaż wszystkich aktywów za symboliczną złotówkę przez łańcuch obywateli obcych państw działających w „dobrej wierze”; pojawiają się niebagatelne faktury na usługi nigdy niezamówione i niewykonane…).
W artykule opublikowanym w Dziennik Gazeta Prawna Nasi eksperci Radosław L. Kwaśnicki oraz Karol Maciej Szymański omawiają problem oraz pokazują gotowe rozwiązanie.
Zachęcamy do lektury
Dziennik Gazeta Prawna „Kradzieże spółek przez KRS mają się wciąż dobrze”